Rozmowę przerwał im młody chłopak na miotle.
- Profesorze Snape, profesor Dumbledore prosił, żeby pan do niego przyszedł. Kiedy tylko będzie pan mógł.
- Dziękuję, Malfoy - odpowiedział i powoli podniósł się z trawy. - To chyba znaczy, że na nas już czas. Idziemy?
- Idziemy. Odprowadzę cię, mam jeszcze chwilę.
- To Draco, jeden z moich uczniów - wyjaśnił, wskazując na oddalającego się chłopaka. - Jest szukającym w drużynie Slytherinu.
- On? - Cecile spytała zaskoczona i spojrzała uważniej. Przez chwilę zastanawiała sie nad czymś ze zmarszczonymi brwiami, wreszcie powiedziała: - Nie powinien trzymać obu rąk w tym samym miejscu. To miało sens w przypadku mioteł starszej generacji, ale on ma przecież najnowszy model! Ręce szerzej. Nogi skrzyżowane odwrotnie niż teraz, prawa nad lewą, bo sam zobacz, jak go znosi na bok. I stopy równolegle do miotły, na ile się da.
- Przekażę mu - powiedział sucho. Parę sekund mu to zajęło, ale wreszcie się zorientował, że to co słyszy, to nie krytyka, tylko bezcenne rady. Dokończył z dużo większym entuzjazmem - Wiesz co, tak naprawdę, to zaprowadzę cię do kapitana drużyny. Wszyscy mają u mnie takie same miotły, wszystkim się przydadzą twoje wskazówki.
- W Slytherinie wszyscy mają Nimbusy 2001? - spytała ze zdziwieniem. - Przecież one są strasznie drogie! Dobre są, czemu nie, ale jak was na to stać?
- Mamy dobrych sponsorów - uśmiechnął się. Nie zawsze był zadowolony z relacji z Malfoyami, ale jeśli w swojej próżności chcieli wspierać jego drużynę, to nie miał zupełnie nic przeciwko temu. - Rodzice Draco właśnie. Mają pieniądze, ale woleliby mieć udział w wygranych mistrzostwach. Dobra zamiana moim zdaniem.
- Win-win - Cecile się roześmiała. - Jak chcesz, to po prostu podrzucę ci "Magischebosen", w których o tym czytałam. Było porównanie różnych stylów latania.
- Możesz podrzucić, ale obawiam się, że będziesz musiała najpierw ten artykuł przetłumaczyć.
- A nie znasz zaklęć do tłumaczenia? Übersesso i takie tam?
- Chyba też będziesz musiała mi to przetłumaczyć
- A nie znasz… No dobra, pokażę ci.
"Mają pieniądze, ale woleli by mieć udział wygranych mistrzostwach." - Zabrakło "w".
OdpowiedzUsuń"A znasz zaklęć do tłumaczenia?" - Zabrakło "nie".
"...podrzucę ci "Magischebosen" w których o tym czytałam." - Zabrakło przecinka przed "których".
I "woleliby" łącznie.
K.
Poprawiłam. Dzięki!
Usuń